Blisko 1500 osób zarejestrowało się na tegoroczną „Bełchatowską Piętnastkę”, która już w niedzielę wystartuje po raz 21. Jeden z najstarszych biegów ulicznych w regionie powtórnie będzie także miejscem podsumowania Cyklu Biegów o Puchar Marszałka Województwa Łódzkiego. – To dla nas zaszczyt i honor – przekonuje Artur Morawiec, prezes Bełchatowskiego Klubu Lekkoatletycznego.
– „Bełchatowska Piętnastka” to rokrocznie wspaniałe wydarzenie dla całego środowiska sportowego miasta. Impreza z wieloletnią tradycją, a my jako Miejskie Centrum Sportu mamy przyjemność ją współtworzyć – przekonuje Marcin Szymczyk, dyrektor jednostki, która wspólnie z prezydent Mariolą Czechowską oraz Bełchatowskim Klubem Lekkoatletycznym podjęła się organizacji tego wydarzenia. Tegoroczna pula nagród dla najlepszych wynosi 10 tys. zł.
Dyrektor MCS zdradził na konferencji prasowej, że są plany aby w przyszłym roku dokonać zmiany przebiegu trasy, a metę ulokować w sercu miasta na pl. Narutowicza. Zapewne ucieszy to biegaczy, których z roku na rok w „Piętnastce” bierze udział coraz więcej. – Do grona biegaczy będzie można dołączyć również w dniu zawodów. Mam nadzieję, że i w tym roku pogoda nam dopisze, a uczestnicy biegu docenią gościnność Bełchatowa. Patrząc na liczby, z każdą kolejną edycją popularność „Piętnastki” rośnie, a na starcie poza naszymi rodakami widzimy również przedstawicieli Ukrainy, Czech, Kenii, Węgier czy Austrii – wylicza Artur Morawiec.
Bełchatów po raz kolejny będzie miejscem podsumowania Cyklu Biegów o Puchar Marszałka Województwa Łódzkiego. – Cieszę się, że mamy ten zaszczyt i honor bycia gospodarzem podsumowania cyklu. To duże wyzwanie, pewnego rodzaju nobilitacja. Zrobimy wszystko aby jak najlepiej przyjąć uczestników cyklu, a następnie odpowiednio przeprowadzić podsumowanie tej imprezy. Mam nadzieję, że wszyscy sportowcy będą zadowoleni i oprócz znakomitych czasów wywiozą z Bełchatowa także wiele wspaniałych wspomnień – mówi prezes Bełchatowskiego Klubu Lekkoatletycznego.
Ponownie wraz z uczestnikami biegu głównego na trasę wybiegną także biegacze startujący na 5 km, czyli dystans jednego okrążenia „Piętnastki”. Zapisy do tego biegu zostały zamknięte w ubiegłym miesiącu po osiągnięciu przewidzianego limitu. Dodatkowo na trasie będą się wyróżniać pacemakerzy, tegoroczna nowość przy bełchatowskiej imprezie. „Zające” to osoby, które ułatwią kontrolowanie swojego tempa biegu i dotarcie na metę w określonym czasie. Organizatorzy przewidzieli ich pięć – od 01:05 h do 01:25 h.
– Zachęcamy do przyjścia na trasę, dopingu zawodników uczestniczących w „Piętnastce”. Oni są zawsze bardzo zadowoleni jeśli mogą spotkać ze swoimi fanami na trasie, daje im to pozytywnego „kopa” i zachęca do większego wysiłku – przekonuje Morawiec. Początek niedzielnego święta biegaczy o godz. 12. Szczegóły dotyczące trasy i utrudnień w ruchu W TYM MIEJSCU.
Plakat promujący imprezę: